strony

niedziela, 23 listopada 2014

Memories

Po ciężkim tygodniu w szkole, znalazłam chwilę na bloga, dosłownie chwilę, przez szkołę brakuje mi czasu na wszystko szczególnie na zdjęcia.Dlatego zbytnio nie miałam pomysłu na nowego posta..ale wymyśliłam pokażę Wam moje początki w fotografii, od czego się wszystko zaczęło aż do teraz. Zapraszam do lektury ! :)

Rok 2011

Od tego roku wszystko się zaczęło,pamiętam że pierwsze zdjęcia były robione na wszystkim nam znany portal Nasza Klasę.Razem z Weroniką wybrałyśmy się na spacer z aparatem, parę pierwszych zdjęć pod drzewem, na łące, bez przemyślanej stylizacji, bez żadnego przygotowania.Miały to być zwykłe zdjęcia, efekty jak na pierwszy taki spacer nie były super fajne, ale coś mnie zachwyciło w robieniu zdjęć.Poniżej parę zdjęć, które ocalały :D


Rok 2012

Od tego roku już nas na dobre wciągnęło. Miejsca na sesje przemyślane, stylizacje też, wszystko już było bardziej ogarnięte. Pojawił się nowy aparat Weroniki, kompaktówka z Samsunga, która dosyć długo nam służyła.




Nastąpił nawet mały przełom.Pamiętam, że miałam zrobić zdjęcia na projekt o swojej miejscowości.Razem z Nisią wybrałyśmy się na przejażdżkę rowerami..oczywiście nie odbyło się bez paru "pozowanych" zdjęć. Dosyć długo te dwa zdjęcia były dla nas taką motywacja, że można.W dodatku nie były przemyślane wyszły całkiem spontanicznie.



Rok 2013

Zdjęcia były już dla nas zwyczajem, nie było by miesiąca w którym  nie było by żadnej sesji.Już od początku roku ostro pracowałyśmy nad tym żeby zdjęcia były coraz lepsze. Każdy pomysł był dokładnie przemyślany,obgadany,stylizacja dobrana,klimat sesji.Wszytko zaczęło się pomału rozkręcać.




Nadszedł moment na mroczna sesja, a zarazem  tak skomplikowaną przeróbke zdjęcia.



No i wreszcie pierwsza sesja z nowego aparatu - prezentu pod choinkę :D Ile było radości przy tym. Niestety były to grudzień więc na dworze było zimno, dlatego większość zdjęć trzeba było wykonać w domu.Bałam się czy efekty wyjdą lepsze niż te pół roku temu, żeby aparat dobrze złapał światło,którego w domu tak mało, ale udało się.




Rok 2014

Chyba najlepszy rok w moim długim,skromnym życiu, przejdźmy do rzeczy rozwinęłam się i to bardzo,pojawiło się parę innych twarzy przed moim obiektywem,już nie tylko Weronika.Trudno go podsumować bo jeszcze się nie skończył, ale krótko mówiąc, wszystko jakoś ze sobą współgra, wszystko jest przemyślane, efekty są jakie są, wydaje mi się że jest lepiej i że będzie już tylko lepiej.







Pierwsze próby lewitacji i machania włosami :D







Trudno było wybrać jakiekolwiek zdjęcia z każdym wiążę jakieś wspomnienie..starałam się pokazać różnorodność moich zdjęć.Nie mam określonego charakter zdjęć.Może z czasem uda się go wyrobić.Wiem na pewno ze nigdy nie zrezygnuję ze zdjęć, może nie będę aż tak często robić zdjęć,ale nigdy nie przestane.

Dziękuje za tyle komentarzy pod ostatnim postem, jesteście cudowni :* <3

piątek, 14 listopada 2014

Weronika R.

Zdecydowanie najlepsza sesja jesienna do tej pory.Brakuje mi trochę czasu przez szkołę, ale jeżeli jest ktoś chętny na zdjęcia to zapraszam :) Postanowiłam, że na blogu będzie mnie tekstu a więcej zdjęć, ale jak natchnie mnie wena to napisze coś więcej, tymczasem życzę miłego oglądania zdjęć !















niedziela, 9 listopada 2014

Po drugiej stronie

Zazwyczaj to stoję za obiektywem, ale dzisiaj o mnie po drugiej stronie obiektywu. Zawsze podczas sesji z Weroniką mam okazję zapozować.Efekty są jakie są nie jestem modelką,zdjęcia są dla mnie a nie dla kogoś. Wybrałam tylko parę, które niosą jakieś wspomnienia ze sobą, przecież to w fotografii jest najpiękniejsze.Możemy wrócić do momentów kiedy wszystko układało się tak jak chcieliśmy lub bardziej do tych złych wspomnień, gdy gorzej być nie mogło.

Każdy lubi wiedzieć z kim ma przyjemność rozmawiać, pisać tak sam kogo bloga ogląda czy komentuje dlatego postanowiłam dołączyć jeszcze 10 faktów o mnie.Fakty te nie będą jakieś super skomplikowane są to rzeczy które nie każdy wie, chyba tylko parę bliższych mi osób.Mam nadzieję ,że to jakoś bardziej nas zbliży i blog już nie będzie taki anonimowy.Zapanuję tutaj jakaś taka miła atmosfera.Dużo już się zmieniło odkąd prowadzę bloga trochę pozmieniałam ustawienia,kolory, nagłówek, zaaklimatyzowałam się.Z dnia na dzień coraz bardziej mnie tu przyciąga, głownie dzięki Waszym komentarzom które dają motywację,dziękuje Wam :)

10 faktów o mnie 

1. Mam 17 lat.
2.Uczę się w technikum o profilu Technik cyfrowych procesów graficznych.





3. Największa pasja to fotografia.
4.Jestem pesymistka ( wiele osób tak uważa).



5. Szybko się denerwuję,praktycznie wszystko i wszyscy mnie denerwują.
6.Nie lubię koloru różowego i nigdy nawet będąc mała dziewczynką nie ubierałam się na różowo.



7.Źle mi z tym że nie mieszkam w mieście.
8.Obejrzałam praktycznie już wszystkie romantyczne filmy i teraz nie mam już co oglądać, czekam z niecierpliwością na jakieś nowe.




9.Co tydzień zakochuje się w innej piosence (teraz słucham John Legend-All Of Me)
10.Strasznie chciałabym mieć w końcu lustrzankę, ale wolę poczekać aż będę na nią gotowa.Nie rozumiem osób które mają lustrzanki a nie potrafią z nich korzystać i z ich możliwości.




sobota, 1 listopada 2014

Wszystkich Świętych

Post całkiem inny od reszty, jest bardziej poważny, ważny, nie ma tu miejsca na radość..Dzień w którym wspominamy naszych zmarłych z rodzin, znajomych,bliskich.Jest to dzień w którym razem z rodzinną, odwiedzamy cmentarze, modlimy się.Szkoda, tylko że jest tylko jeden taki dzień w roku, niczym Wigilia,nie ma dnia który jest taki sam jak ten dziś.

"Bo tylko na Święto Zmarłych na cmentarzu jest tak ładnie, kolorowo .. "

Zawsze wieczorem, idę na spacer po cmentarzu,dziwne spacer i to po cmentarzu. Ale w ten jeden dzień, raz do roku, wieczorem cmentarz jest piękny,kolorowy, pełen świateł.Dlatego wykorzystując okazję, zabrałam aparat i oto efekty.






"Nie bój się tych co zmarli, bój się tych co żyją."





***


Dzisiejszy księżyc.