Zachód słońca

Nie widzę sensu pokazywania zdjęć z wakacji, czy starszych, dlatego dziś mam dla Was "zachodowe" zdjęcia. Robiłam je może dwa tygodnie temu więc nie są jeszcze takie stare, a nie widzę sensu wracać do tego co było.
Można zauważyć, że zdjęcia są zrobione przez okno, można pomyśleć ,że jestem leniuchem i nie chce mi się wyjść na dwór ale ja jakoś lubię zdjęcia przez szybę, i te padające światło z okna do domu.Pod wpływem światła dostrzegam to co normalnie można powiedzieć nie skupi mojej uwagi, a tu proszę widząc cień na ścianie mam ochotę pstryknąć fotkę, widząc słońce, które przedostaje się za rożnymi przedmiotami, drzewami itp. pstrykam kolejną fotkę.Także później wybieram te najlepsze, no i proszę.Oto one poniżej :)

Za niedługo pierwsza jesienna sesja się szykuję,czekajcie na efekty! Pozdrawiam <3

***

***

***

***

***

***

 ***

***